08:47

Piktogramy - obserwujesz i znajdujesz

Powrót do szkoły po dwóch miesiącach beztroskich wakacji może nie być łatwy. Znowu trzeba pamiętać o tysiącach rzeczy: pracach domowych, drugim śniadaniu ,stroju na gimnastykę.Dobra koncentracja uwagi jest bazą do skutecznego zapamiętywania i uczenia się. To klucz do sukcesu dziecka – nie tylko w procesie edukacji, ale również w realizacji codziennych obowiązków.
Jeżeli chcecie, by wasze dziecko podczas wspaniałej zabawy, trenowało swój umysł, kształtując koncentracje, spostrzegawczość i uważność, zapraszam Was do poznania niesamowitej gry edukacyjnej, Piktogramy - obserwujesz i znajdujesz firmy Aleksander.




Nie ulega wątpliwości fakt, że gry edukacyjne mają na dzieci pozytywny wpływ. Dzięki nim możliwa jest nauka przez zabawę. Taki sposób zdobywania wiedzy i umiejętności jest traktowany zupełnie inaczej, ponieważ nie kojarzy się z przykrym obowiązkiem, ale czystą przyjemnością. Im dzieci są starsze, tym gry przeznaczone dla nich powinny być bardziej skomplikowane i wymagające. Taka właśnie jest prezentowana przez nas gra, Piktogramy - obserwujesz i znajdujesz.





W niewielkim tekturowym pudełku znajduje się instrukcja, w której znajdziemy 3 warianty gry, oraz 55 pięciokątnych kart. Na każdej karcie znajduje się 8 różnych symboli, wybranych z puli 50. Każda karta dzieli dokładnie 1 symbol wspólny z każdą inną kartą. I to właśnie szybkie wypatrzenie symbolu łączącego dwie karty jest sednem gry. Zasady wyglądają na banalnie proste. Jednak z doświadczenia mogę powiedzieć, że nie zawsze jest to takie proste. Ile to razy słyszałam: „u mnie nie ma nic wspólnego!”, co oczywiście jest nieprawdą! Czasem symbole są większe, czasem mniejsze, odwrócone w różne strony – dlatego na pierwszy rzut oka nie zawsze są widoczne. Co jest oczywiście wielkim atutem tej gry. Kluczem do zwycięstwa jest refleks i spostrzegawczość. 
Jak już wspomniałam gra ma aż trzy warianty.


1."CHCĘ MIEĆ NAJWIĘCEJ (od 2 do 6 graczy).

Każdy gracz otrzymuje jedną zakrytą kartę, a resztę układa się w stos na środku stołu. Gracze w tym samym momencie odsłaniają swoje karty i muszą teraz znaleźć wspólny element swojej karty i tej z wierzchu stosu. Komu pierwszemu uda się ta sztuka, musi nazwać wspólny symbol i zabrać kartę ze stosu i odłożyć na swoją kartę. Teraz ta karta jest jego „bazową”, na której musi szukać symbolu wspólnego z odsłoniętą na szczycie nową kartą. W tym samym czasie reszta graczy oczywiście cały czas szuka podobieństw swoich kart do tej obecnie znajdującej się na szczycie stosu. Zwycięzcą zostaje osoba, która zgromadzi przed sobą najwięcej kart.






2. „LEPIEJ MIEĆ MNIEJ” (dla dwóch graczy)

Każdy gracz otrzymuje jedną zakrytą kartę, a resztę układa się w stos na środku stołu. Gracze w tym samym momencie odsłaniają swoje karty. Zadaniem gracza jest znaleźć najszybciej element wspólny pierwszej karty ze stosu, z karta przeciwnika. Po znalezieniu odkładają kartę ze stosu na kartę rywala. Runda kończy się, kiedy wszystkie karty znajdą się w ręku jednej osoby. Wygrywa ten, który w czasie kilku takich rund zbierze najmniejszą ilość kart.






3. "PARA MOJA" (od 2 do 6 graczy)

Tu zasady troszkę się zamieniają, najstarszy gracz po przetasowaniu kart wykłada dwie karty ze stosu, tak by każdy uczestnik je widział, razem z nim samym. Kto pierwszy zauważy wspólny element, zabiera parę.








Moja ocena gry to dziesięć na dziesięć. Gra jest fenomenalna szalona i emocjonująca jak żadna inna. Największym atutem tej gry jest jej przejrzystość. Na białym tle czarne kształty/znaki, które możemy nazywać jak chcemy, nie mają przypisanych nazw. Co maksymalnie pobudza wyobraźnię dzieci. Karty wykonane są bardzo solidnie i dzięki niewielkim rozmiarom grę można zabrać wszędzie, ale raczej bez opakowania. Zasady gry są bardzo proste już kilku latek je zrozumie. Grę opracował neurologopeda mgr Hanna Sobisz.
Gra ćwiczy spostrzegawczość, refleks i rozrusza nawet najbardziej zasiedziałe po wakacjach szare komórki.Rozgrywka jest bardzo szybka, emocjonująca, przy stole dużo się dzieje, każdy  stara się jakoś nazwać pasujące obrazki i być przy tym szybszym od innych graczy. Dla dorosłych gra jest równie świetną rozrywką i w większym gronie i we dwójkę. Może być przerywnikiem między innymi grami. 
                                                             
                                                            POLECAMY

Link do sklepu ALEKSANDER SHOP gdzie można zakupic Piktogramy - obserwujesz i znajdujesz i wiele innych wspaniałych gier edukacyjnych.



8 komentarzy:

  1. Bardzo lubię produkty z Alexandra, świetna jakość i przede wszystkim duże walory edukacyjne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja ogólnie jestem miłośniczką tego typu gier! Klaudia J

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam kilka gier Alexandra - tej jeszcze nie, ale wszystko przede mną. Patrzę na nią i przypomina mi się pierwsza godzina spędzona na świetlicy w 1 klasie sz.p :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne są gry tej firmy samimamy kilka

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyjatkowa nie kolorowa a bardzo ciekawa, widać że dziewczynki dobrze sie bawiły grajac. Sylwia Marek

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna gra dla dzieci, bardzo mi się podoba, rozwijająca i wciągająca :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super! Po Twojej recenzji gra wydaje się być naprawdę interesująca. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiamy wszelkie gry a te edukacyjne tym bardziej :) Tej akurat nie znamy, ale kto wie :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Blondynki kreatywnie , Blogger