Już wkrótce rozpoczynają się u nas ferie zimowe, długo wyczekiwany czas przez większość dzieci. Lena również nie może się doczekać. O ile zdrowie dopisze, na pewno sporo czasu spędzimy na zabawie na zewnątrz. Mamy w planach wyjazd do teatru i na warsztaty w bibliotece. Lena sporo czyta w czasie wolnym, więc w ferie podsunę jej takie oto cztery komiksy.
O tym, że komiksy wydawnictwa Egmont są zabawne, świetnie narysowane nie muszę pisać szata graficzka, każdego z nich jest fenomenalna, ale czy komiksy poza rozrywką mają jakieś głębsze przesłanie, sami zobaczycie.
Smerfy zna każdy jednak czy znacie ich najnowsze przygody ? Drugi tom cyklu "Smerfy i wioska dziewczyny" nawiązuje do wydarzeń przedstawionych w najnowszym filmie o bohaterach z Zaczarowanego Lasu. Fabuła filmu jest nam obca więc chętnie sprawdzimy, czy rezolutne smerfy przyzwyczajają się do faktu, że w ich sąsiedztwie mieszkają dziewczyny. Kultowe niebieskie skrzaty poszerzają swoje horyzonty w relacjach z koleżankami, biorą udział w zawodach. Podczas potyczki dwóch liderów Burzy i Osiłka nad wodospadem dziej się coś zdumiewającego na oczach smerfów poziom wody gwałtownie spada. Obie grupy smerfów muszą razem sprawdzić co jest przyczyna tej anomalii.
Przygody smerfów ewoluowały, ale sami oceńcie czy Wam się podobają, czy nie. Komis jest narysowany estetyczną kreską i oprawiony przejrzystymi dymkami.
Kolejny komiks przedstawia przygody nastoletniej dziewczynki imieniem Lou. "Lou! Codziennik" W tym komiksie świetnie zostały ujęte relacje matki singielki i nastoletniej córki. Okazuje się że perypetie miłosne nastolatki i samotnej matki wcale się tak bardzo od siebie nie różnią. Matkę i córkę łączy specyficzna odrobinę siostrzana więz. Obie bohaterki lubią grać w gry komputerowe i słuchać głośnej muzyki. Sama nie wiem, która z nich jest bardziej zakręcona i szalona. Nad tym komiksem chętnie pochylą głowie również dorośli, bo czyta się go rewelacyjnie. Również i ten komiks jest naprawdę ładnie wydany pełen szczegółów.
Większość komiksów z Leny biblioteczni jest zabawna, ale od komiksów z serii "Ptys i Bill" rozboli was brzuch. Skrząca się humorem seria komiksów przypadnie do gustu zarówno dzieciom, jak i dorosłym. Chłopiec imieniem Ptyś chodzi do podstawówki. Nie przepada za szkołą ani warzywami, uwielbia za to robić psikusy. Podczas wszystkich zabaw naszemu bohaterowi towarzyszy skory do żartów pies Bill, więc każdy ich dzień jest wypełniony przygodami. Z tą dwójką nawet pozornie nudne sadzenie drzew czy zakupy są pełne nieoczekiwanych wydarzeń. Wysoki poziom absurdu sprawa że czytelnik zalewa się łzami ze śmiechu ale śmich to zdrowie!
Ostatni komiks w tym zestawieniu " Studio tańca" opisuje przygody dwóch sióstr i ich koleżanek. Nastoletniej Julki, Lusi, Ali i kilka lat od nich młodszej Róży. Wszystkie dziewczynki po szkole uczą się baletu i innych stylów tańca w Studio tańca. Nie jest łatwo pogodzić nawał obowiązków szkolnych z treningami, każda z dziewczyn ma jednak własny podejście do obowiązków. Jest naprawdę wesoło, dziewczyny dają czadu na próbach. Nic dziwnego, że Studio Tańca to jedna z najpopularniejszych francuskich serii komiksowych dla dzieci. Idealny komiks dla nastolatek.
Jak widzicie wartościowych komiksów powstaje coraz więcej, same dokopujemy się do tych najciekawszych, humorystycznych, a czasem i edukacyjnych. Komiksy to dobry sposób, by zachęcić dzieci do czytania! Poza tym w komiksach Egmont zachwyca kolorystyka i cała grafika! Wśród tych czterech propozycji każdy znajdzie coś dla siebie.
Ze egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu EGMONT.
My też mamy w planach teatr :) A po komiksy chętnie sięgniemy, bo jeszcze takiej formy rozrywki nie przerabiałyśmy z córcią. TRENDY MAMA
OdpowiedzUsuńMoje dzieci jakoś nie przekonały się do komiksów, ale to rewelacyjne publikacje, które pomagają wdrożyć małego czytelnika w świat książkowej wyobraźni. :)
OdpowiedzUsuńtez lubie komisky
OdpowiedzUsuń