Zarówno w książkach w wersji standardowej, jak i w formie audiobooka najważniejsze jest by książki, były dobrane do wieku pociechy. Przedstawione pozycje są skierowane do dzieci w wieku szkolnym w przedziale wiekowym 6-12 lat.
Emi i Tajny Klub Superdziewczyn. Idą święta - CD
Autor: Agnieszka Mielech
Lektor: Joanna Pach-Żbikowska
Wyd. w latach: Nowość 2018
Wydane w seriach:
Audiobook - Biblioteka Akustyczna
Audiobook - Biblioteka Akustyczna
Pierwsza audiobook IDĄ ŚWIĘTA, opowiada o kolejnych przygodach Emi i Tajnego Klubu Superdziewczyn (i jednego superchłopaka). Motto tego klubu brzmi: Nigdy więcej nudy!
W najnowszej książce autorstwa Agnieszki Mielech Tajny Klub Superdziewczyn, pracuje nad nowym projektem, ale przy okazji nie brak im czasu na plotki, babeczki i niesamowite DIY. Mimo że pogoda pod psem jak to późną jesienią. Tajny klub nie da się zaskoczyć świętom. Wszak nowy tajny projekt brzmi „ŚWIĘTA NA LUZIE” - a co to w praktyce oznacza? A to, że tegoroczne święta zostaną zorganizowane bez wielkich zakupów, uciążliwych porządków, a tylko z własnoręcznie przygotowanymi świątecznymi ozdobami, prezentami i potrawami. Niemożliwe co ? A może jednak warto spróbować ? Myślę, że szereg nastolatek dzięki tej książce doceni magię DIY, czyli najzwyklejsze zrób to sam. A kto jest najlepszym instruktorem DIY? Oczywiście babcia, która wspaniale obrazuje Emi, Florze, Faustynie, Anieli i Frankowi jak wyglądały święta z jej dzieciństwa. Seniorka rodu okazuje się być kopalnią pomysłów i jest w stanie zainspirować nawet opornego Franka.
Ta książka, w niesamowity sposób ukazuje siłę przyjaźni, moc wspólnych pomysłów, bezcenne wsparcie bliskich w trudnych sytuacjach. To opowiadanie, które jednoznacznie i bezapelacyjnie obala mit, że święta muszą być drogie i męczące. Książka jest napisana świetnym językiem, a słuchanie audiobooka to czysta przyjemność, nawet dla dorosłych.
Dzięki, zawartym w książce przepisom możecie i Wy, razem z dziećmi upiec pierniczki czy wykonać banalnie proste ozdoby choinkowe.
Może już teraz wraz z Emi zrobić świąteczną bombkę DIY ot szablon do pobrania.
Lena Emi poznała, gdy ta chodziła do przedszkola i założyła Tajny Klub Superdziewczyn, więc bardzo dobrze znamy cała serie. Choć ostatnio okazało się, że nie jest ona kompletna, ale Mikołaj uzupełni te braki.
"Zula i porwanie Kropka"
Autor: Natasza Socha
Lektor: Aleksandrta Spyra
Wyd. w latach:2017 - 2018
Wydane w seriach:
Audiobook - Biblioteka Akustyczna
Drugi audiobook "Zula i porwanie Kropka" autorstwa NataszaySochyj mocno Lenę zaintrygował. Dzięki niesamowitej barwie głosu Aleksandry Spyrki Lena dosłownie przykleiła się do odtwarzacza.
Natasza Socha jest mi znana z literatury dla dorosłych, ale ku mojemu zaskoczeniu z opowieścią dla dzieci poradziła sobie równie dobrze. "Zula i porwanie Kropka" również i ta pozycja jest pełną magii, ale nie takiej świątecznej.
Bajkowa historia "Zula i porwanie Kropka" z jakże aktualnym przesłaniem" co za dużo to niezdrowo". Jeśli jeszcze was nie przekonałam do tej pozycji, to wspomnę, że młodzi bohaterowie podejmą się pewnej sprawy detektywistycznej. Czy magiczne moce pomogą w odnalezieniu Kropka?
Oba audioobuki opowiadają niezwykle ciepłe, ale i pełne humoru historie. Po wysłuchaniu tych opowiadań z optymizmem wyczekujemy nadchodzących świat. Polecam Wam te dwie książki do słuchania w sam raz na przerwę świąteczną, w której i dzieciom należy się chwila wytchnienia.Mam nadzieje, że i Wam przypadną do gustu nasze propozycje na dziś, na grudzień. Chętnie poczytam też o ulubionych audiobookach Waszych dzieci.
Super pomysł na prezent bardzo pożyteczny :) nie zepsuje si jak zabawka a nauczy przy okazji wyobraźni :)
OdpowiedzUsuńSama dostawałam takie jako dziecko, tylko że na taśmach :)
OdpowiedzUsuńJuż niedługo przekonam się, czy moim dzieciom taka forma rozrywki będzie odpowiadać:) dostaną odtwarzacz na Święta
OdpowiedzUsuńW aucie audiobook to u nas podstawa ;-)
OdpowiedzUsuńJakoś nie umiem się osobiście przekonać ;)
OdpowiedzUsuńU nas takie audiobooki świetnie sprawdzały się podczas podróży, kiedy wszyscy wsłuchiwaliśmy się w nie podczas jazdy samochodem, do dziś kilkanaście płyt jeszcze pozostało. :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny i pożyteczny prezent :)
OdpowiedzUsuńU nas audiobooki spisują się podczas jazdy samochodem, a ja słucham w czasie sprzątania ;)
OdpowiedzUsuńo to to podczas sprzatania zawsze
UsuńMy na razie sięgamy częściej po plyty z piosenkami - ale i na audiobooki pewnie kiedys przyjdzie faza :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ostatnio odkrylismy ze nie mamy juz nic co odtwarza CD :D I gdzie ja bede teraz puszczac dzieciakom bajki.
OdpowiedzUsuńCórka nawet przed snem nie dała się przekonac do słuchania audiobooków. Woli jednak wersję papierową :)
OdpowiedzUsuńPrezent idealny
OdpowiedzUsuńbardzo fajny blog
OdpowiedzUsuń