"Tysiąc i jedna mrówka" czyli wszystko to co warto wiedzieć o mówkach.

Nikt tak jak dzieci nie interesuje się światem owadów no może poza Entomologiem. Dzieci zawsze mają czas by pochylić się nad każdym małym robaczkiem. Z fascynacją oglądają motyle, pszczoły czy mrówki.

"Tysiąc i jedna mrówka"
Autor: Joanna Rzezak
Ilustrator: Joanna Rzezak
Liczba stron: 32
Data premiery: 2019. 03. 20

Większość dorosłych ludzi nie lubi owadów nazywając je pieszczotliwie "robalami" a przecież każdy gatunek owada ma swoje miejsce w przyrodzie, swoją misję i swój cel. Około 20 procent społeczeństwa jest dotkniętych entomofobią, czyli lękiem przed owadami lękiem nabytym. Niestety dość często to rodzice wpajają małym dzieciom, że „robak” jest brzydki, zły, bo kąsa i że najlepiej go zabić.

Dlatego niezmiernie mnie cieszy, że Wydawnictwo Nasza Księgarnia wydało tak piękną i edukacyjną książkę, jaką jest "Tysiąc i jedna mrówka". Książka ta daje możliwość w zaciszu domowym oswoić się ze światem tych najczęściej spotykanych owadów, czyli mówek. Mrówki zaraz po pszczołach są ulubionymi owadami blondyneczki, a dzięki wiedzy zawartej w tej wielkoformatowej książce jeszcze baczniej je obserwuje.

 Książka jest sporych rozmiarów, bo ma aż 31 na 24 centymetry i ma formę rozkładówki, a pośród licznych i niezwykłych ilustracji poukrywane są ciekawostki przyrodnicze dotyczące życia w lesie. Na pierwszej rozkładówce mamy przekrój mrowiska. Wiedzieliście, że mrówki są bardzo rozpowszechnione, występują praktycznie pod każdą szerokością geograficzną?

Mrówki, jako jedne z nielicznych owadów tworzą duże społeczeństwa, w których życie jednostki jest całkowicie podporządkowane interesom całej kolonii i każdy osobnik wykonuje ściśle określone funkcje. Założycielką każdej kolonii jest zapłodniona samica – królowa, która w okresie rójki ma skrzydła. To ona wybiera odpowiednie miejsce, by wytworzyć kolonie, zakopuje się w ziemi i znosi tysiące jajeczek, które staną się w większości robotnicami. 
Robotnice mają za zadanie zbierać i dostarczać do mrowiska pożywienia, budować i oczyszczać mrowisko, bronić go i opiekować się larwami. Z tej pięknej publikacji dzieci dowiedzą się, że obowiązki robotnicy zmieniają się wraz z jej wiekiem: młode pozostają w gnieździe przez kilka tygodni i karmią larwy i królową, a także sprzątają gniazdo, starsze zbierają pokarm poza gniazdem najstarsze go bronią. System kastowy bardzo zaintrygował Blondynkę i szukała innych przykładów społeczności, które się nim posługują.
 

 
Budowa mrowiska jest niezwykle interesująca. W dalszej części książki podążamy za robotnicami, które penetrują leśne runo w poszukiwaniu pokarmu i materiałów do budowy mrowiska.

Śledząc trasę mrówek, spotkamy ślimaczka, żabki, gąsienice i inne owady oraz naturalnych wrogów mrówek np. dzięcioła, pająka, jeża.

Autorka sprytnie wykorzystała spacer mrówek, by pokazać czytelnikom przyrodę. Przyroda to system naczyń połączonych, tysięcy zależności i każdy gatunek ma tu swoje miejsce.

Zachęcam Was do przeczytania, przeglądnięcia tej publikacji, bo jest co oglądać. Najlepiej książkę zabrać na piknik na łąkę rozłożyć koc i po obserwować owady. 

Dziękujemy wydawnictwu Nasza Księgarnia za udostępnienie egzemplarza książki do recenzji
Tu znajdziesz książkę  "Tysiąc i jedna mrówka"