"Lilana" niepokojąca i mroczna baśń o rozpadającej się rodzice.

Dziś w promieniach popołudniowego słońca skończyłyśmy czytać sierpniową nowość od Wydawnictwa Nasza Księgarnia - „Lilana” Małgorzaty Strękowskiej-Zaremby ta książka a szczególnie jej zakończenie wbiło nas w fotel.
 

Lilana
Małgorzata Strękowska-Zaremba
wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 2019
liczba stron: 192
oprawa twarda

Główną bohaterką tej książki jest nastoletnia Natalia, która wracając z wakacji wraz z rodzicami i młodszym bratem przypadkowo myląc drogę powrotną, trafiają do malowniczej miejscowości, zwanej Lilaną. Bujna w roślinność mała osada jawi się im jako najwspanialsze miejsce pod słońcem. Idealna oaza leżąca, z dala od zgiełku wielkiego miasta przyciąga jak wielki magnes, co owocuje szybką budową i przeprowadzką do nowego domu w Lilany. Magiczna miejscowość czeka na nich z otwartymi ramionami. 

Jednak idylla o wielkim szczęściu bardzo szybko się kończy. Pozornie życie w Lilanie całej rodzinie wydaje się spełnieniem marzeń. Niestety malownicza osada pod barwną płachtą skrywa liczne mroczne sekrety, które początkowo intrygują Natalię. Dziewczyna podczas przeglądania zdjęć dostrzega zaistniałe anomalie. Podążając tropem dziwnych wydarzeń odkrywa co jest akumulatorem niekończącego się szczęścia w Lilany. Czy za podarowane szczęście, przyjdzie dziewczynce zapłacić czy to ona jest wybranką ?

„Tak wiele przede mną ukrywali. Tata i mama. W mojej obecności oboje nakrywali maski. Zupełnie jak te postacie z greckiego teatru”

Natalia z czasem zostaje wciągnięta w szalony wir piętrzących się sekretów. Nastolatka przestaje spać w nocy, dręczona dziwnymi żądaniami ze strony ......Lilany.

Z książki emanuje mrok i niepokój oraz mądre życiowe przesłania, dlatego zasługuje ona na szczególne miejsce na bibliotecznej półce. Przyznam szczerze, że zakończenie może pozostawić ogromny mętlik, wiec jest to lektura typowo młodzieżowa.


Gorąco polecamy tę niewątpliwie magiczną opowieść.
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Nasza Księgarnia.