OPERACJA WRAK

Jesień to jest taki dziwny czytelniczy czas. Nie wiem jak Wam, ale nam się zmieniają gusta czytelnicze. Jesienne wieczory sprawiają, że ja chętniej czytam kryminały a niżeli fantastykę, która królowała całe wakacje, a Lena sięga po książki detektywistyczne. Staramy się na bieżąco opisywać nowości, ale czasem tak się zdarza, że do przeczytania danej książki prócz dobrych chęci potrzebna  jest mroczna aura.

Tytuł: OperacjaWrak
Autor: Jørn Lier Horst
Ilustracje: Hans Jørgen Sandnes
Tłumaczyła: Katarzyna Tunkiel
Wydawnictwo: Media Rodzina
Seria: Biuro Detektywistyczne Nr 2
Data premiery: 06.09.2019
Liczba stron: 112
Oprawa: Twarda
Format: 210 x 260 mm

Operacja wrak to nowy tytuł z dobrze nam już znanej serii Biura Detektywistycznego nr 2 wydawnictwa Media Rodzina.
Głowni bohaterzy serii są młodymi detektywami mieszkającymi w małym, norweskim miasteczku.  Tiril to odważna i bystra dziewczyna a Oliwier to jej kolega równie żądny przygód młody detektyw, który kocha jeść i rozmyślać. Często tej dwójce detektywów towarzyszy również pies Otto, który ma nosa do tajemnic! 

Tym razem młodzi detektywi podczas spaceru po plaży odkrywają oprócz góry zwykłych śmieci, którą wyrzucił szalejący sztorm sporą ilość nowych kaloszy i starą deskę z napisem “Linda”. Para detektywów szybko wpada na trop firmy, która w tak nieekologiczny sposób pozbywa się uszkodzonych butów a przy okazji Oliwer odkrywa skąd pochodzi drewniana tabliczka z napisem “Linda”. Na pokładzie tego statku przewożono różne towary w tym sporą ilość złotych monet czy młodym detektywom uda się odnaleźć wrak i skłonić producenta kaloszy do oczyszczania plaży? 

Fabuła każdej części Biura Detektywistycznego nr 2 jest napisana według sprawdzonego modelu: Na pierwszej stronie każdej książki umieszczono mapę miasta z naniesionymi punktami orientacyjnymi, by czytelnikowi ułatwić umiejscowienie zdarzeń, na kolejnych kartkach mamy zarys postaci co ogranicza liczbę podejrzanych. Akcja każdej  historii toczy się szybko, ale czytelnik, ma też czas, by powiązać fakty i dokonać własnej dedukcji. Książki z tej serii są na tyle obszerne, że w ciekawy, acz nieoczywisty sposób nakreślają całą zagadkę, ale zarazem są na tyle krótkie, że nadają się do samodzielnego czytania. I tu plus za duża czytelną czcionkę i piękne ilustracje.

Na końcu każdej książki umieszczono zadania, które pobudzają spostrzegawczość i sprawdzają zrozumienie czytanego tekstu.
Polecam całą serię, Lena przeczytała kilka książek, żadna nie była nudna i w każdej pojawiało się coś nowego i interesującego. Ciekawy sposób na spędzenie jesiennych wieczorów książką.