Od ponad roku gluty prawdziwy hit w naszym domu.Cyklicznie gości na salonach. Blondynka uwielbia zabawę slime często tworzy je podczas wizyt koleżanek z kasy. Przyznam że ja sama nie jestem wstanie oprzeć się zabawie slime.
Przygotowanie glutka jest bardzo proste.
Bazą do wszystkich prezentowanych glutów były;
- klej w płynie PVA Bambino
- aktywator Bambino
- farby plakatowe Bambino
- brokat sypki
Elastyczność slime zależy od proporcji składników więc można eksperymentować robiąc skaczące lub pierdzące glutka. Nic nie stoi na przeszkodzie by do slime dodawać np koraliki, gumki recepturki, pompony cekiny a nawet nasiona. Takie dodatki zmieniają doznania sensoryczne podczas zabawy.
A teraz pora na zabawę robienie gigantycznych baniek rzucając rozciągniętym slime to nie lada wyzwanie banki można robić też plastikową rurką zanurzona w gltku można ciąć nożyczkami wałkować, łączyć i tworzyć nowe kory.
Co ważne slime diy można również przechowywać szczelnym pojemniku więc nie jest to zabawa eksperyment jednorazowy.
Materiały Bambino znajdziecie tu
Muszę zakupić ten aktywator, widzę że u Was dobrze się sprawdza. Moje dziewczynki dodają płyn do prania i zapach slim jest bardzo chemiczny czego ja nie lubię :-(
OdpowiedzUsuń