06:27

Piękna seria zabawynych opowieści o Pepe, który różne rzeczy robi pierwszy raz.


Dzieci boją się wielu rzeczy, które rodzicom wydają się niegroźne. Lęk to reakcja na wyimaginowane niebezpieczeństwo. Wizyta u fryzjera czy lot samolotem dla nas dorosłych to prozaicznie proste czynności ale dla małych dzieci te nowe doświadczenia to solidna kaskada emocji. 





By uniknąć stresu i oswoić dziecko przed czekającym go wydarzeniami watro mieć na swojej półce bibliotecznej nową serię zabawnych książeczek dla najmłodszych. Każda z tych czterech książeczek ma za zadanie pomóc dziecku pokonać lęk przed nowymi sytuacjami. 




"Pepe idzie do fryzjera"

"Pepe idzie do kina"

"Pepe leci samolotem"

"Pepe jeździ rowerem"





Wizyta u fryzjera z małym dzieckiem może spędzać sen z powiek. Usadowienie w fotelu malucha to już nie lada wyzwanie, ale z Pepe wizyta w salonie będzie przygodą, a nie powodem do ucieczki.








Grzywka Pepe jest tak długa, że przesłania widok na świat. Odnalezienie ukochanego pluszaka z taką zasłonką przed oczami nie jest łatwe, ale może spięcie grzywki w kitkę pomoże ? Albo jeszcze lepiej! Obetnie włosy sam! Oj nie zabawa nożyczkami to zły pomysł pora na wizytę u fryzjera. Pepe trochę się boi, ale mama sprawnie organizuje synowi pierwszą w życiu wycieczkę do fryzjera. A w salonie wielu klientów czeka a fryzjerki myją, czeszą i ścinają. Czy spełnią marzenie Pepe o niebieskich włosach ? 




Wizyta w kinie to dobry pomysł na jesienne deszczowe dni ale ciemną sala kinowa może przytłacza. Pepe wraz z rodzicami udaje się na swój pierwszy seans. Sam wybiera film i jest bardzo podekscytowany, ale w mrocznej sali kinowej nawet króliczek troszkę się boi. Przydługie reklamy też mogą zdenerwować a co gdy podczas seansu trzeba skorzystać z toalety?






Moja Blondynka bardzo stresuje się w kinie ogólnie bardzo przeżywa przygody bohaterów z dużego ekranu i równie mocno co Pepe niecierpliwi się podczas reklam.



Najnowsza książka z serii opisuje podniebne wojaże Pepe i jego długouchego pluszaka, ale zanim nasz mały bohater wejdzie na pokład samolotu musi przebrnąć przez zatłoczone lotnisko przejść kontrole bagażu.









Nie ma określonego wieku, w którym można zacząć naukę jazdy na rowerze, warto zacząć jak najwcześniej jazdę na rowerze biegowym. O ile dziecko wykazuje zainteresowanie z czasem z rowera biegowego można przejść na taki z pedałami.  



Pepe jest gotowy na taką zmianę i pragnie mieć swój pierwszy prawdziwy rower z pedałami. Wybór odpowiedniego jednośladu jest nie lada zadaniem tyle różnych modeli można znaleźć w sklepie z rowerami. Gdy ideał jest  już zakupiony trzeba jeszcze dobrać kask i koszyczek, by króliczek tez mógł podróżować, może przydać się też zapas plasterków. Opanowanie pedałowania, kierowania i hamowania okazuje się dość bolesne, ale mama spieszy z pomocą. Przytulasy i pasterki złagodzą każdy upadek. Nauka jady rowerem nie polega wyłącznie na pedałowaniu i kierowaniu należy również nauczyć się podstawowych przepisów i znaków drogowych.









Seria książek o przygodach Pepe skierowana jest do dzieci od około 2 do 6 lat, ale nic nie stoi na przeszkodzie by starsze dzieci czytające samodzielnie poznały pasjonujące przygody Pepe. Krótkie, proste teksty i piękna grafika zachęcają do czytania. Lena jest zachwycona całą serią książek autorstwa belgijskiej ilustratorki Anna-Karin Garhamn i na razie nie umie zdecydować, która książka podoba jej się najbardziej. 



Sami widzicie, że z Pepe i jego mamą naprawdę nie można się nudzić! Lektura tych książek z pewnością pomoże małym dzieciom przezwyciężyć lęk przed nowymi doświadczeniami.
Autorka na końcu każdej książki umieściła obrazkowy słownik z najważniejszymi pojęciami z danej książki, dodatkowym bonusem są też piękne dyplomy i paszport, które możemy wypełnić razem z dzieckiem po pierwszej wizycie w kinie lub przejażdżce rowerowej, podróży samolotem czy wizycie u fryzjera. 





Bardzo mi się podobają takie kreatywne zadania zachęcające do działania.
Bardzo polecam!


11 komentarzy:

  1. Całkiem fajna seria książeczek :) ilustrację super! Pozdrawiamy, agssymi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyglada przepieknie! Dzieci pewnie sa zachwycone!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ilustracje są piękne, zaciekawią każde dziecko i zachęca do spędzania czasu z książeczkami

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba już wiem po jakich książeczkach moje dziewczynki zapragnęły grzywki i... same sobie ją zrobiły!

    OdpowiedzUsuń
  5. Niesamowite ile teraz jest coraz to nowych książek dla dzieci. Od lat nie nadążam. I też nie czuję, że muszę. Ilustracje są super niedisneyowskie, ulga dla oczu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przewinęły mi się już te książki przed oczami. Z tego co kojarzę to są od Kapitana Nauki. I muszę przyznać że sam Kapitan Nauka w ostatnim czasie swoimi premierami pokazuje mega poziom jeżeli chodzi o nowości które wypuszcza w świat :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie zilustrowane książeczki. To bardzo fajna seria książeczek dla maluszków

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajne są ksiazeczki, które przybliżają dzieciakom codzienne sytuacje w przystępny sposób

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj zdecydowanie warto mieć w swojej biblioteczce tę serię książeczek, w przystępny sposób oswajają dziecko z różnymi sytuacjami.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Blondynki kreatywnie , Blogger