04:05

Od wszawicy i owsicy do żylaków i zawału, czyli co nas gnębi i uwiera „Cholera i inne choroby”


Lena jak chyba każdy pięciolatek jest bardzo ciekawa świata, nic nie umknie jej uwadze ani radość, ani smutek na mojej twarzy. Dzis chciałam pokazać wam niesamowitą propozycją książkową wydaną przez Poradnię K, dla małych i dużych czytelników, którzy mają w sobie duszę badacza. Sekrety ludzkiego ciała w mądry i zabawny sposób odkrywa Łukasz Kaniewski w książce „Cholera i inne choroby”    



Co o chorobach wiedzą Wasze dzieci? Każdy maluch spotkał się z przeziębieniem czy z alergią, ale jak wytłumaczyć dziecku czym jest depresja, czy nowotwór?Autor tej niesamowitej książki sam ma dzieci, więc bezbłędnie wiedział jak do nich trafić i zdobyć ich zainteresowanie. Książka zawiera 30 chorób i wiele pojęć medycznych. Mamy w niej opisane bardzo częste choroby jak próchnica, przeziębienie, rana czy ospa wietrzna, ale także te mniej popularne jak padaczka, dżuma, migrena i depresja. 


Książka jest skomponowana dosyć schematycznie – na każdą chorobę poświęcono dwie stronice. Niezwykle ciekawą grafikę w kolorach bieli, czerwieni i czerni stworzyła Karolina Kotowska. Wyjątkowa prostota rysunków jest w tym wypadku ich ogromną zaletą. Ilustracje czasami zajmują całe stronice, czasami przeplatają się z tekstem; po lewej stronie znajdzie się tytuł (nazwa choroby), krótka, humorystyczna rymowanka, a dalej znajduje się tekst poświęcony konkretnemu schorzeniu. Autor w bardzo prosty, a zarazem obrazowy sposób poruszył tematy niby wszystkim dobrze znane, ale jak interesujące dla najmłodszych.


„Cholera i inne choroby” to pozycja, która jest jedną z niewielu dostępnych w tej tematyce, dlatego powinna wzbudzić zainteresowanie rodziców oraz nauczycieli. Wydaje mi się, że to książka, którą pokocha większość sześciolatków będących na etapie fascynacji ciałem. Choroby bywają paskudne i obrzydliwe książka oswaja, tłumaczy, czasem śmieszy i szokuje. Książka ukazuje, że nasze ciała to pole nieustającej wali- wirusy i zarazki cały czas toczą wojnę i nieustanie, się przemieszczają.





Na sześćdziesięciu kilku stronach udało się zmieścić masę ciekawych informacji o różnych dolegliwościach nękających człowieka. To naprawdę rzetelna wiedza, przy której ani dorosły, ani dziecko się nie wynudzą. Informacje są podane ciekawie, z odniesieniami do historii. Dużo tutaj obrazowych porównań ułatwiających zrozumienie niełatwych czasami procesów — cała narracja jest bardzo plastyczna, bo przecież dużo łatwiej zrozumieć, co to jest wstrząśnienie mózgu, gdy wyobrazimy sobie słoik, w którym nagle, po uderzeniu, miesza się piasek i woda. Książka, która wydaje się być stricte naukowa, dzięki świetnemu językowi wciąga niczym najlepsza powieść. Autor nie zapomniał również o bardzo, bardzo ważnej rzeczy, a którą ujął w dwóch zdaniach – Choroby nie są sprawiedliwe. Nie patrzą, czy człowiek jest dobry, czy zły, wszystkich gnębią równie chętnie.



Lenę wciągnęła na długo, czyta ja sam a treści tu nie brakuje. Słodka różowa książeczka o zgrozo jest zapłonem do wywołania dalszych dyskusji z rodzicem. A jest o czym dyskutować, polecam każdemu dużemu i małemu.




Za egzemplarz tej genialnej książki dziękujemy wydawnictwu Poradnia K 
rodzaj: dla dzieci/ edukacyjne 6+

wydawnictwo: Poradnia K
liczba stron: 62


10 komentarzy:

  1. Witam, jest wiele dziadostwa co dorwie człowieka :), super blog :) można prosić o zaobserwowanie?
    Pozdrawiam - Stankoos

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka extra! Lubię takie tematy! :)
    agnesssja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Niesamowite, czego to autorzy w dzisiejszych czasach nie wymyślą :) ale fajnie, że wychodzi się naprzeciw rodzicom, którzy często mają zagwozdkę, jak takie trudne sprawy wytłumaczyć małemu człowiekowi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka wyjątkowa, ale też trochę kontrowersyjna.

    OdpowiedzUsuń
  5. Brzmi bardzo intrygująco i pouczająco :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna książka - mam wrażenie, że nie tylko dla dzieci! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Super książka, przydatna :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawa i bardzo niesztampowa propozycja - podejrzewam, że sama mogłabym się jakichś nowych rzeczy z niej dowiedzieć. Na co dzień zazwyczaj nie rozmyśla się o chorobach, na które się samemu nie cierpi.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Blondynki kreatywnie , Blogger