04:49

Hania Humorek. Wielka księga wyzwań.


My rodzice zwykle robimy, co możemy, by nasze dzieci były grzeczne i posłuszne. Ilu rodziców tyle pomysłów na wychowanie. Nie wiem jak Wam, ale mi nie zależy, by Lena była aż taka grzeczna. Niestety nadal gdzieś w świadomości funkcjonuje taki skrót myślowy  grzeczne dziecko to dobre dziecko. To dziecko, które nie podpadnie  w przedszkolu, w szkole, na urodzinach, na spotkaniu ze znajomymi, wszyscy łakną posiadania takiego małego dorosłego, ale czy faktycznie. Większość osób, które spotykam, uważa, że moje dziecko powinno być ciche, grzeczne i przykładne, ale Lena taka nie jest i nigdy nie będzie. Lena to połączenie Pippi Pończoszanki i Hani Humorek. 




Własne z tą drugą postacią książkową w ostatnim czasie Lena się zaprzyjaźniła. Czytając Hania Humorek. Wielka księga wyzwań.


Hania Humorek to pełna energii i temperamentu nastolatka, która miewa humorki. Bohaterka tej opasłej książki jest bardzo kreatywnym dzieckiem, świetnie sobie radzi w trudnych sytuacjach i bardzo się angażuje w sprawy, które uważa za ważne, te mniej ważne odkłada na potem.

"Wielka księga wyzwań' zawiera w sobie dwa tomy: „Hania Humorek. Tydzień na opak” oraz „Hania Humorek i lista marzeń”.
Z racji że to Lena czyta książkę samodzielnie (co było, dla mnie wielkim zaskoczeniem myślałam, że ilość stron raczej odstraszy moją sześciolatkę, ale jak widać książka wciąga), recenzja będzie krótka.



Hania w pierwszym tomie ma fatalny humor z powodu zdjęcia szkolnego, do którego niestety znów nie udało jej się odpowiednio przygotować, ale nie ma smutnych dni są tylko szalone i nawet w szkole zdarzają się dni na opak. Kto zostanie królową dobrego humoru? 


 Drugi tom skrywa okropnie długą listę marzeń. Czy  uda się  spełnić całą listę marzeń, a może listę można wydłużyć i uwzględnić w niej też marzenia innych?




Hania oczywiście ma sporo niesamowitych przygód i ekscentrycznych pomysłów, jedne są trafione inne nie. Mam nadzieje że wasze dzieci poznaja tę energiczną dziewczynkę, w której każde dziecko znalazłby kumpelkę.


Książka napisania jest współczesnym językiem i znajdziemy w niej wiele odniesień do obecnych czasów i kultury. Jestem pod wrażeniem ile ciekawostek udaje się przemycić autorce, w bardzo przyjemny dla odbiorcy sposób. Sporych rozmiarów czcionka bardzo, ale to bardzo zabawnych perypetii Hani sprawiły, że Lena chętnie poznaje świat Hani.




12 komentarzy:

  1. Mamy. Lektura czeka w kolejce na przeczytanie. Ale czytając Twoją recenzję już nie mogę doczekać się kiedy przeczytamy jej przygody :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejna fajna pozycja, dzieci maja co czytać:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiedziałam, że jest pozycja o takim tytule, i dla mojej 3 letniej Hani, to będzie coś bardzo fajnego :) Dzięki za polecenie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie dostosowan książka do czytelnika skoro Hani tak ją chętnie czyta :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne ilustracje ma ta książka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super lektura. Zastanawiam sie czy nadaje się również dla chłopców?

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbialiśmy Hanię Humorek, kolekcjonowaliśmy wszystkie książeczki z jej udziałem. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale ma fajna miejscówkę do czytania

    OdpowiedzUsuń
  9. Tez uwazam ze dziecko nie musi byc grzeczne 24 na dobę. Taką książeczkę warto miec

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Blondynki kreatywnie , Blogger