Jak mijają Wam Święta? U nas bardzo aktywnie, po maratonie sprzątania, przeżywamy maraton światecznych aktywności. Od polowania na pisanki po kreatywne psikusy Prima Aprilisowe. Mimo że pogoda taka sobie, blondynki szaleją przepełnione zaskakującymi pomysłami. A wszystko to za sprawa szalonej, a zarazem edukacyjnej książki, Gdyby jajko mogło mówić i inne opowieści, która wpadła im w łapki.
Twórczość Renaty Piątkowskiej poznałyśmy już jakiś czas temu za sprawą takich tytułów jak "Nie ma nudnych dni" "Opowiadania dla przedszkolaków" i ciągle nam mało, każde kolejne opowiadanie sprawia ze Lena chce czytać kolejne i kolejne. Wciągające opowiadania to specjalność tej wyjątkowej autorki.
Dzieci bardzo lubią wszelakie okazje do świętowania. W naszej kulturze jest bardzo dużo różnych tradycji, ale skąd one się wzięły? Dlaczego świętowanie wygląda tak, a nie inaczej? Odpowiedzi na te pytania znajdziemy w "Gdyby jajko mogło mówić i inne opowieści". To mini kompendium wiedzy o naszych świątecznych tradycjach napisane jest w bardzo przystępny sposób, a zarazem ma edukacyjny charakter. Skąd wzięła się nazwa Śmigus-Dyngus czy Prima-Aprilis, albo tradycja malowania jajek wiecie? Ja przyznam szczerze, że sama wiele dowiedziałam się z tej książki. Miedzy innymi jaką moc przypisywano kiedyś jajkom.
" -Nie radze ci tam w chodzi no, chyba że nie boisz się pająków.........
Za chwilę zamierzałem jej powiedzieć, że to prima aprilis, ale Zuza widocznie nie mogła czekać. Bała się pójść do łazienki, wiec zrobiła siusiu do foremki na babkę i wsunęła ja ostrożnie pod szafę."
Opowiadania są bardzo zabawne, życiowe sytuacje stają się pretekstem do przybliżenia tradycji. Każde dziecko chętnie dowie się jak, święta wyglądały dawniej. Bohaterami opowiadań są dzieci i ich najbliżsi. Każdemu zwyczajowi poświęcone jest jeden rozdział. Książka przedstawia bogaty i fascynujący świat polskich tradycji. Niezwykle zajmującą treść uzupełniają atrakcyjne ilustracje, Artura Nowickiego. W opisie skupiłam się na wiosennych świętach i tradycja, ale książka jest całoroczna.
Zawiera dziewięć opowiadań; Mikołajki, Wigilia, Andrzejki, Marzanna, Śmigus- Dyngus, Prima Aprilis, Pisanki, Walentynki, Sylwester i Nowy Rok.
Opowiastki z polotem rozweselą każdego, a zarazem zaspokoją ciekawości najmłodszych.
Książka barwnie i zabawnie przedstawia zwyczaje i tradycje świąteczne, od wieków pielęgnowane w domach małych Polaków.
Książka do kupienia tutaj: Gdyby jajko mogło mówić...
Oprawa: Twarda
Ilość stron: 88
Rok wydania: 2011
Wydawnictwo: Bis
Wymiary: 16.8 x 24.0 cm
A my święta totalnie leniwie , wystarczy aktywności w tygodniu :-)))
OdpowiedzUsuńPrzy jedzeniu , rozmowach przy stole i Tv :-)
taka ksiażeczka to bardzo ciekawa pozycja w biblioteczce każdego dziecka. Czasami synowie mnie pytają o rózne świeta i tradycje a ja nie zawsze do konca umiem im powiedzieć co i jak
OdpowiedzUsuńŚwięta mijają całkiem znośnie, dziś zjazd rodzinny, potem marszobieg co by stracić parę kalorii, a później relaks. <3
OdpowiedzUsuńtakie typowo wielkanocne klimaty:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wydana książka w wielkanocnym klimacie :)
OdpowiedzUsuńPoza tym podoba mi się bardzo ta pisanka baziowa na zdjęciach :)
takie książki są bardzo potrzebne, by pielęgnować nasze tradycje.
OdpowiedzUsuńSuper, że jest taka książeczka. Sama dowiem się więcej i nawet będę wiedziała co na ten temat powiedzieć wnukom :))
OdpowiedzUsuńDobrze, że powstają tego typu książeczki.
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze, że powstają tego typu książeczki.
OdpowiedzUsuń