06:29

Pate pisze bloga


Żar leje się z nieba, wakacje trwają w najlepsze czy Wasze dzieci myślą o szkole, czy zadaniach domowych? Raczej nie.




Czytanie książek w wakacje może nie jest ulubionym zajęciem dzieci w wieku szkolnym, ale statystycznie częściej sięgają po książki nieobowiązkowe. 

Lektury szkolne są przymusem, a wybrane samodzielnie książki są cześcią wakacyjnych przygód - tak opowiedział mi ostatnio jeden dziesięciolatek na zapytanie, o czym lubi czytać książki.


Dziś przedstawiam wam najbardziej wakacyjną książę tego lata, skierowaną do dzieci w wieku szkolny pt;"Pate Pisze bloga". Większość rodziców nie lubi, gdy dzieci spędzają czas przed komputerem, a pisane bloga może nieś ze sobą sporo kontrowersji. Jednak moim zdaniem pisanie bloga to dobry sposób na wyrażenie siebie.




Pate dostaje od swojego nauczyciela zeszyt, w którym podczas wakacji ma zapisywać różne fajne rzeczy, ale zeszyt jest passé nie to, co komputer prawda. Tak więc Pate pozbywa się zabytku a właściwe jego kolega i zakładają bloga, gdzie nasz bohater może pisać co mu w duszy gra. 



Początkowe wpisy są dosyć chaotyczne i o niczym, ale cała zabawa zaczyna się wraz z przybyciem tajemniczego członka rodziny Stusia, który przyleciał, żeby spędzić wakacje z rodziną Patego. Na Strusia, który okazuje się być stryjem Patego czeka mnóstwo niespodzianek, które przygotował dla niego mały urwis. Czy stary kawaler jest gotowy na psikusy młodego blogera? Mimo niechęci do bratanka stryj postanawia pomóc rodzicom Patego i sprawuje opiekę nad chłopcem podczas jego lekcji na pływalni. 



O tym, że przeciwieństwa się przyciągają,wiecie na pewno  ale czy miłość do wody może zbliżać?  Bystry Pate zauważa, że stryj zmienia się w innego człowieka podczas wizyt na basenie, ale nie do końca, rozumie co a właściwe kto, spowodował taką zmianę w zachowaniu praktycznego stryjka, który nagle stara się być bardziej cool. A może to przez kijanki, które pływają w brzuchu stryja? 




Pate bardzo chce pomóc stryjowi co, w efekcie prowadzi do wielu nieporozumień stryj sam doskonale umie się wpakować w nie lada kłopoty, a z pomocą Patego absurdalnie dużo się dzieje. Wujaszek przechodzi prawdziwą metamorfozę fizyczną (traci spor owłosienia), jak i mentalnie staje się innym człowiekiem (ojcem) i prawdziwą bestią basenową. Czy zaimponuje swojej Nimfie wodnej w żółtym stroju kąpielowym?




"Pate pisze bloga" to fantastyczna propozycja na wakacje. Biało czarne ilustracje i zabawne gagi rozbawią każdego zarówno dzieci, jak i dorosłych. Książka pełna wody zarówno tej z basenu z nieba, jak i z naszych łez, ale cóż się dziwić Timo Parvela to mistrz absurdalnego humoru i już nie mogę się doczekać kolejnej części tej serii, czyli "Pate gra w piłkę".






Od zawsze kochała szwedzkie książki, ale okazuje się, że estońskie i fińskie książki są równie interesujące co skandynawskie klasyki, a co ważniejsze wychodzą naprzeciw oczekiwaniom młodych czytelników, którzy szukają przyjemnej i szybkiej rozrywki.
Projekt Bliskie dalekie sąsiedztwo w fantastyczny sposób na pokazanie, że – mimo odległości, innego środowiska i odmiennych zwyczajów – jesteśmy do siebie podobni.


TYTUŁ: Pate pisze bloga
TEKST: Timo Parvela
TŁUMACZENIE: Iwona Kiuru
ILUSTRACJE: Pasi Pitkänen
LICZBA STRON: 96
OPRAWA: miękka ze skrzydełkami
FORMAT: 14,5 × 21 cm
WIEK: 7+
WYDAWNICTWO: Widnokrąg
ROK WYDANIA: 2018


6 komentarzy:

  1. Na wakacyjny czas super książka...lekka,łatwa i przyjemna.
    Rozrywka murowana😁😁

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna książka a pisanie bloga rozwija

    OdpowiedzUsuń
  3. Sympatyczna oprawa graficzna książki. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niesamowita propozycja - nawet sama bym ją z ciekawości przeczytała. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniała książka. I musi być bardzo ciekawa, no bo blog prowadzący bloga? Ilustracje wyglądają świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Poczytałabym, ciekawa jestem tych przygód.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Blondynki kreatywnie , Blogger