Lena jak większość właścicieli psów traktuje swoją Gwiazdkę jak członka rodziny, a co za tym idzie, uważa, że psy czują, rozumieją i myślą tak jak ludzie. Często rozmawia ze swoją 8-miesięczną suczką i czyta jej książki. Gwiazdka siedzi merda ogonem i słucha. Najchętniej słucha oczywiście historyjek o psach i kotach tak twierdzi właścicelka.
Gwiazdka z wielkim zainteresowaniem obwąchała książkę i wysłuchała pierwszej części.
Szczerze przyznam, że wszystkie trzy jesteśmy zachwycone tą książką. Piękny zbiór zabawnych historyjek o sympatycznym piesku rasy border collie to jedna z najcenniejszych publikacji w naszej biblioteczce. Co ciekawe narratorem tych zabawnych opowieściami jest szczeniaczek Bordek. Biało czarny szczeniaczek jak małe dziecko z zachłannością poznaje otaczający go świat. Nowa rodzina wygląda inaczej niż on sam, choć brat również chodzi na czworaka, ale nie ma futra. Siostra szczerzy, zęby jak jest zadowolona a on, gdy jest zły. Bordek wie, że powinien bronić domu, ale jako szczeniak najpierw musi poradzić sobie z okiełzaniem otaczającej rzeczywistości. Więc zdarza się, że pogryzie szpilki, oznaczy swój teren i zwędzi kilka zabawek. Wychowanie szczeniaczka wymaga mnóstwo miłości i cierpliwości. Bordek to mądry piesek i choć czasem nie rozumienie, dlaczego odkurzacz przeraża przedmioty, ale jak nikt potrafi szukać i odnajdywać zaginione skarpety. Opisane w książce historie skupiają się na codzienności na małych i dużych rozterkach, radościach małego szczeniaka.
Książeczka jest pięknie wydana i może stanowić fajny pomysł na prezent dla dziecka. Estetyka okładki zachwyca, również w środku znajdziemy mnóstwo kolorowych, czasem śmiesznych obrazków, które przyciągają uwagę dziecka a całość zamknięta w otwartej oprawie, jest gwarancją długiego żywotu książki.
Historyjki o Bordku napisane są przystępnym językiem, czasami dość humorystycznie, co sprawiło, że śmiałyśmy się, tak, że ciężko było się opanować i czytać dalej. Do czego zdolny jest szczeniak, to my doskonale wiemy, wiec komizm sytuacji wydawał nam się tak bardzo bliski i realny.
Myślę, że książka Bordek przypadnie do gustu wszystkim wielbicielom piesków i warto ją kupić dzieciom do samodzielnego czytania. Jak już pisałam książka idealnie nadaję się na prezent, a dzięki uprzejmości autorki możecie również otrzymać cudowna indywidualną dedykację, która moją córkę po prostu zachwyciła i jak by mogła to chętnie by się Pani Agnieszce na szyje rzuciła z radości. Taki mały gest dla każdego czytelnika znaczy wiele a w szczególności dla dzieci, które potrafią się tym cieszyć jak tęcza na niebie.
Autor: Agnieszka Strzałka
Ilustracje: Ewelina Świąder
Wydawca: StrzałMar Marcin Strzałka
Rok wydania: 2018
Cudo, jak byłam mała uwielbiałam takie książki. Do dzisiaj pamiętam "Filonka bezogonka" :) I jakie piękne ilustracje! Dzieciaki powinny się wychowywać ze zwierzakami. I czytać takie książki :)
OdpowiedzUsuńFajna książeczka. My aktualnie jesteśmy na etapie czytania Mikołajka.
OdpowiedzUsuńPiesek, jak ten z ilustracji. Cudo :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa propozycja, mój makuch jeszcze jest za maly na te propozycje ale za jakiś czas wrócimy do Ciebie:)
OdpowiedzUsuńW dzieciństwie bardzo lubiłam książki o zwierzętach, szczególnie o psach :)
OdpowiedzUsuń"Bordek" ma piękne ilustracje!
piękne rysunki
OdpowiedzUsuńJakie słodkie ilustracje! O tak, mali wielbiciele psów powinni być zadowoleni :)
OdpowiedzUsuńMy mamy kota, ale babcia ma psa, wiec corka tez bardzo lubi te zwierzaki.
OdpowiedzUsuńDziękuję za pomysł na ciekawy prezent książkowy. :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne rysunki😍😍😍
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie ksiazki
OdpowiedzUsuńŚwietna książka dla dziewczynek!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie książeczki mimo, że dzieckiem nie jestem.
OdpowiedzUsuńOgromnie mi miło, że książka Wam się podobała:) Nic tylko pisać dalsze perypetie Bordka...:) Zdjęcie cudowne, Lenka zachwycająca:) Pozdrawiam wszystkie trzy dziewczyny:)
OdpowiedzUsuńfajne ksiazki dla dzieci
OdpowiedzUsuń