Sekretny długopis, czyli nasza magiczna przygoda z nauką pisani.
Lena od dłuższego czasu doskonali naukę pisania, prowadzi nawet pamiętnik. Pisze głównie dużą literą, ale coraz częściej się zapomina i pisze małą , co mnie bardzo cieszy. W magiczny sposób uatrakcyjniłam jej naukę pisania. Gadżet godny szpiega lub detektywa w rączkach pięciolatki. Niesamowity długopis, który umożliwia, pisanie niewidzialnych wiadomości. Jest po prostu magjastyczny.
Piszesz i nic nie widać, zapis nie będzie widoczny, dopóki nie zostanie podświetlony specjalnym światłem UV znajdującym się na czubku długopisu. Długopis jest bardzo wydajny, co muszę napisać na początku. Lena pisała i rysowała nim dobrą godzinę i myślałam, że po takiej eksploatacji nie wiele z niego zostanie. Światełko UV nie jest mocne ani oślepiające, łagodne ale skuteczne. Długopisem można pisać, malować po wielu powierzchniach. Lena przetestowała go nie tylko na kartkach również na ścianach na krześle, na spodniach nawet na włosach i na każdej powierzchni był widoczny po podświetleniu UV. Wykorzystałam długopis do stworzenia mapy skarbów. Do zabaw w uzupełnianie brakujących elementów.Dodawanie i odejmowanie z takim długopisem to wspaniała zabaw. Długopis rozbudź ciekawość dziecka Lena pomalował nim fazy księżyca, a w planach jest stworzenie gwiazdozbiorów.
Mamy też mnóstwo tajnych wiadomości porozsiewanych po mieszkaniu, typu Kup mi czekoladę, zaginęła lalka w
czerwonej sukience, pies zrobił siku. Super gadżet na pewno podkradane go na nocna imprezę. Bardzo wygodna rzecz, pozwalająca zapisywać sobie różne rzeczy w taki sposób, że nikt ich nie przeczyta nawet, jeśli położymy mu je przed nosem
Mamy tylko zadziwiające zabawki motto eksperymentuj,pl i ja się z mim w zupełności zgadzam.Polecam dzień dziecka niedługo a zabawki i pomoce edukacyjne maja genialne.
Bardzo fajny gadzet :) bajerek bym powiedziała :) zajrzę chętnie do sklepu bo czuje że więcej tam takich bajerków :)
OdpowiedzUsuńNie pomyślałabym, że w tak ciekawy sposób można wykorzystać taki długopis. Fazy księżyca wyszły Wam świetnie. Czekam na gwiazdozbiory.
OdpowiedzUsuńMusze go mieć !
OdpowiedzUsuńCiekawy gadżet, dobry pomysł na prezent dla dziecka. :)
OdpowiedzUsuńBookendorfina
Ale świetny!
OdpowiedzUsuńŚwietny gadżet, coś czuję, że moja córcia byłaby zachwycona. I te tajemnicze mapy skarbów... ;)
OdpowiedzUsuń/Pozdrawiam,
Szufladopółka
Świetny gadżet, rewelacja, nigdy wcześniej nie wpadłąm na takie cudo.
OdpowiedzUsuńŚwietny gadżet dla dziecka. Często takie rzeczy motywują dzieci do pracy z nimi.
OdpowiedzUsuńTakie długopisy wchodziły już wiele lat temu, gdy ja byłam mała, ale wtedy nie działały ;)
OdpowiedzUsuńAle super! Sama bym taki chciała :D
OdpowiedzUsuńAle bajer!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny gadżet. Takie długopisy to urządzenia codziennego użytku, dzięki czemu są bardzo uniwersalne i przydatne. A ten pomysł z UV jest ekstra! Czekam, kiedy długopisy z grawerem będą wyposażone w takie funkcje :)
OdpowiedzUsuńPamiętam ten gadżet z dzieciństwa, bardzo miło go wspominam.
OdpowiedzUsuńKiedyś te długopisy były bardzo popularne, miło je wspominam.
OdpowiedzUsuń