12:32

"MOJE DWA KÓŁKA", Sebastien Pelon, Wyd. TADAM


Książki nie ocenia się po okładce, ale gdy się trafi na taką, która urzeka ładnym wydaniem i nie zawodzi wnętrzem, należy to docenić. Nowość Wydawnictwa TADAM pt; ,,Moje dwa kółka Sebastiena Pelon budzi prawdziwy zachwyt.



Tytuł: ,,Moje dwa kółka”
Autor: Sebastien Pelon
Ilustracje: Sebastien Pelon
Tłumaczenie: Ewa Balcer
Wydawnictwo: TADAM
Oprawa: twarda



Niezwykłej urody, wielkoformatowa książka skrywa piękną opowiastkę o małym chłopcu, rowerze i wyjątkowej przyjaciółce. Gdy pogoda nie dopisuje chyba każdemu, zdarza się nudzić i mimo że w domu dzieci posiadają mnóstwo zabawek, nie ma to, jak zabawa na świeżym powietrzu. Choć deszczowa pogoda nie zachęca, warto czasem wytknąć głowę na zewnątrz, bo tam może na nas czekać cos wyjątkowego. A co czekało przed domem na naszego bohatera ? 




Wielka biała, futrzana kuleczka w neonowej pomarańczowej czapeczce na bardzo małym rowerku. Postać ta bardzo intryguje małego chłopca, który natychmiast wsiada na swój rower i zasuwa, by dogonić futrzaną kuleczkę, ale jazda na czterech kółkach do wyczynowych nie należy. Chłopiec podejmuje decyzje i chce, by boczne kółka zniknęły. I znikają w całkiem niecodzienny sposób.







Samodzielna jazda na rowerze daje dziecku poczucie wolności i dumę z osiągnięć. Jednak nie jest łatwo nauczyć się jeździć na dwóch kółkach, jak każdy z nas i bohater książki ,,Moje dwa kółka przekonuje się o tym na własnej skórze. Lena tegorocznej wiosny nauczyła się jeździć na dwóch kółkach, więc wydarzenia opisane w książce są dla nas bardzo żywe i realne. Było sporo łez i upadków, ale blondynka się nie poddała i śmiga.





,,
Moje dwa kółka to bardzo prosta, piękna opowieść bogata w emocje, a jednocześnie zabawna i delikatna. Wyjątkowe dla nas jest w niej to, że nasz bohater sam podejmuje decyzję, że chce pozbyć się bocznych kółek. Podejmowanie samodzielnych decyzji to jest prawdziwy krok milowy w dorosłość i my rodzice musimy dzieciom na to pozwolić. 


Polecam wam bardzo tę książę, by sobie uświadomić, jak bardzo te nasze dzieci potrafią być samodzielne.

6 komentarzy:

  1. Jejku jak mnie dawno u Was nie było!
    Zacheciłaś mnie do kupna tej ksiażki. Moja Zara jest bardzo sprawna fizycznie: wspina sie na ścianki, jeździ konno (w tym galop i skoki), jeździ na nartach... ale boi sie jazdy na 2 kółkach, a że wstydzi sie juz 4 to rower poszedł w odstawke :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo, na pewno kupię ją córce gdy będziemy uczyć ją jazdy 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Na wsi rower to podstawa, zwłaszcza dla dzieci, więc i książka może się przydać!!! A powiedz - mądra treść??? Nauczy czegoś? Czy tylko historyjka i ładne obrazki?

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Blondynki kreatywnie , Blogger