W ostatnim czasie gluty to prawdziwy hit w naszym domu. Nadejście chłodniejszych dni sprawiło, że Lena zatęskniła za eksperymentowaniem.
Dzis przepisy na gluta a własnie na 5 prostych żelków.
Bazą do wszystkich prezentowanych glutów był;
- klej w płynie PVA Bambino
- płyn do soczewek
- farby pakatowe z brokatem i bezbrokatu Bambino
- pianki do golenia
- mąki ziemniaczanej
- olej roślinny
- sodę oczyszczonej
Z racji, że zależało nam na eksperymentowaniu nie szukałam przepisu na idealnego gluta, bo to się mija z celem. Zabawa polega na łączeniu składników najpierw w niedużych ilościach by sprawdzić, jakie reakcje w nich zachodzą.
Glut brokatowy niebieski
Do stworzenia tego gluta Lena użyła; połowę słoiczka farby brokatowej połączyła z dwiema miarkami kleju i kilkoma kroplami płynu do soczewek. By wszystko się udało należy, podczas dodawania składników energicznie mieszać łyżką i gotowe.
Glut w kilka sekund proste.
Neonowy glut z solą
Do zrobienia neonowego gluta potrzeba jest również farba tym razem jaskrawy ale nadal róż i dwie miarki kleju, wszystko to należy energicznie wymieszać, gdy składniki się połączą należy posypać szczyptą soli różową miksturę i umieścić ją w mikrofali na około minutę. Od ilości soli zależy czy wasz glut będzie lepki, czy raczej zwarty i mało rozciągliwy.
Glut różowy z pianką do golenia
Na tego właśnie gluta Lena czekała od dawna ; trzy miarki kleju wymieszała z farbą, kolejno dała odrobinkę płynu do soczewek i sporą ilość pianki całość wymieszała. Masa z początku jest nitkowata i ciągnąca, klejąca, ale po piętnastu minutach traci powietrze i przestaje się klejć do paluszków. Kolor masy również podczas zabawy można zmienić, wystarczy dodać trochę farby i z różowej -niebiesko fioletowa. Ten slim świetnie się napowietrza i można dmuchać z niego balony.
Różowa- czerwona masa brokatowa
Do wykonania tej puszystej masy wykorzystałyśmy krochmal, czyli rozpuszczoną mąkę ziemniaczaną w ciepłej wodzie. Należy poczekać, aż krochmal wystygnie i dodać piankę i dwie miarki kleju. Jeśli masa Wam się bardzo klei do blatu a chcecie, by był stabilniejsza, wystarczy dodać oleju.
Zielona masa piankowa
I tu podobnie klej, farba i soda oczyszczona wymieszane energicznie patyczkiem po czym dodajemy, kilka kropli płynu do soczewek i piankę do golenia.
Istnieje wiele innych rodzajów gluta, my lubimy modyfikacje i same tworzymy własne przepisy. Ogarnęło nas prawdziwe szaleństwo w produkcji gluta. Zachęcany Was do takiej aktywności pozwólcie dzieciom poszaleć.
Wszystkie gluty można oczywiście przechowywać w zamkniętym pudełku do kolejnych zabaw. Materiały Bambino znajdziecie tu
fajna ta pianka na zdjęciu z miseczce wygląda jak deser:)
OdpowiedzUsuńPierwszy glut zrobił na mnie największe wrażenie :P Zauważyłam, że te wszystkie slime są strasznie popularne od jakiegoś czasu, dzisiaj nawet widziałam reklamę w tv ogromnego zestawu do robienia różnych takich glutów ;)
OdpowiedzUsuńNie tylko u Was w domu, to prawdziwa frajda u nas ;)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł na twórczą zabawę dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńU nas gluten, to też frajda.
OdpowiedzUsuńNiedawno zrobilismy z tego kleju.